coś w tym jest!
Komentarze: 6
Od jakiegoś już czasu nosiłam się z zamiarem pisania pamiętnika, czy czegoś w tym rodzaju... No i mam jak chciałam! Od czego by tu zacząć? Może się przedstawię? Nieistotne są moje dane osobowe, więc napiszę coś ciekawszego! W tym "pamiętniku" pozwolę sobie zamieścić kilka porad i przy okazji moich historii z polowań. Ale nie takich zwyczajnych. Przecież brzydzę się przemocą, nawet przez kilka lat byłam wegetarianką!!! Poluję natomiast (dla przyjemności) na facetów. Takie hobby... Znaczki są nudne! Od ponad roku prowadzę intensywne działania, które mają na celu złowienie lub zdobycie jakiegoś w miarę inteligentnego (przestałam się oszukiwać), przystojnego i zabawnego faceta. Kiedyś wydawało mi się, że nie mam ogromnych oczekiwań. Zmieniłam zdanie. W ciągu tego czasu odbyłam ok 30 spotkań z różnymi przedstawicielami płci przeciwnej. Męczyłam się potwornie! Umierałam z nudów albo kolesie tak podnosili mi ciśnienie, że miałam ochotę zabijać! Przyjaciółki doradzają:"poczekaj, samo przyjdzie, trafisz na odpowiedniego". A ja się pytam: "KIEDY?????" jak skończę 50 lat?! Wtedy to ja lekarza będę potrzebowała, nie mężczyzny!!!!! Mówią też: "nie szukaj, samo przyjdzie". Pytam: "GDZIE????", jak będę stała na ulicy to się potknie o mnie? Mówię Wam- dramat!!!! taki jest wstęp mojej historii- więcej potem napiszę. mam kolejne spotkanie w tym tygodniu- juz piszczę z radości! :)
Dodaj komentarz